loleek
st. kpr.
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
|
 Wysłany: Śro 17:43, 28 Sty 2009 Temat postu: ZMIANY SZYKÓW |
|
|
Zespół czteroosobowy jest optymalną małą grupą, która jest odpowiednim kompromisem pomiędzy siłą ognia i zdolnością do przetrwania w walce, a skrytością działania.
Poniżej przedstawiamy podstawowe szyki poruszania się pododdziału. Rozstawienia oraz zmiany pozycji są oczywiście przykładowe, lecz należy zachować kilka podstawowych zasad, np. przy przejściu z kolumny w tyralierę ustalić na którą stronę odchodzi nr. 2 - pozostali będą szli na zmianę na różne skrzydła:
Kolumna jest szykiem w jakim idzie się droga lub ścieżka, można go tez zastosować do poruszania się w obszarze zarośniętym w miejscu gdzie spotkanie nieprzyjaciela jest mało prawdopodobne. szyk minimalizuje możliwość wykrycia zespołu od czoła, jednocześnie, w razie kontaktu daje możliwość silnej odpowiedzi ogniem. Kolumnę również łatwiej utrzymać niz. np. romb w terenie bardzo gęstym (krzaki, młodnik).
Romb jest szykiem dającym oddziałowi silna ochronę we wszystkich kierunkach. Stosuje się go do poruszania na taranie odkrytym i zalesionym (pod warunkiem, ze nie porusza się po drodze), powinien być podstawowym szykiem w rejonie zagrożonym kontaktem z przeciwnikiem.
Tak jak w kolumnie każdy z członków zespołu odpowiada za swój sektor (jak na rys.). O wszystkich zauważonych podejrzanych miejscach i czynnościach należy informować dowódcę. Oczywiście nie ma większego znaczenia czy dowódca będzie szedł z lewej czy z prawej strony, ale powinien iść na skrzydle, nie na czole lub z tylu.
Tyraliera jest używana w sytuacjach kiedy czegoś lub kogoś szukamy (ew. przeszukujemy teren), wiemy w którym kierunku należy szukać i raczej nie spodziewamy się ataku z innych kierunków.
SKRYTE PORUSZANIE SIĘ
Aby nasz ruch pozostał na prawdę nie wykryty musi się odbywać w ciszy i powoli. Zwiadowca musi się upewnić, ze cały zespól może bezpiecznie się przemieścić. Do tego celu najlepiej śluzy sposób poruszania się skokami. Zwiadowca sprawdza teren przed sobą i upewnia się czy może bezpiecznie przejść do następnej przeszkody. Jeśli widzi, ze jest bezpiecznie odwraca się i sprawdza czy wszyscy członkowie zespołu są na miejscach i gotowi do ruszenia. w tym momencie każdy z członków zespołu może zasygnalizować niebezpieczeństwo i tym samym przerwać marsz. Jeśli zwiadowca stwierdzi, ze może iść dalej nisko i cicho przemieszcza się za następna przeszkodę (drzewo, krzak). Sprawdza teren z przodu, następnie, jeśli nic podejrzanego nie zauważył daje znak do tylu, ze jest czysto. Pozostali członkowie oddziału przemieszczają się kolejno od przeszkody do przeszkody. Teraz zwiadowca widzi, ze wszyscy już dołączyli, nikt nie zatrzymuje marszu, wiec ponownie sprawdza teren przed sobą i kontynu
Post został pochwalony 1 raz
|
|
FAQ
ale pomógł mi jeszcze Kamil 
wstawić te obrazki